Wapń kojarzy się powszechnie z mocnymi kośćmi i zębami. Ale nie jest to jego jedyna rola. Jedną z ważniejszych funkcji jest bowiem udział w kurczeniu i rozkurczaniu mięśni. Ma również swoją rolę w krzepnięciu krwi, przewodzeniu impulsów nerwowych, aktywowaniu enzymów. Jeżeli źle się odżywiamy i mocno zakwaszamy organizm, pobiera on wapń z kości, aby przywrócić równowagę kwasowo-zasadową, a to zdecydowanie nie służy naszym kościom.
Gdzie, poza najpowszechniej kojarzącym się mlekiem, znajdziemy wapń? Wbrew pozorom jest wiele takich produktów, niektóre z nich zawarłam w tabeli poniżej. Podczas zbierania danych natrafiłam na wiele rozbieżności, stąd wartości "od do". Trzeba również pamiętać, że oprócz zawartości ważna jest przyswajalność, a ta nie będzie dobra przy niedoborze witaminy D. Także spożywanie niezmielonych ziaren sprawi, że przejdą one przez przewód pokarmowy w stanie praktycznie nienaruszonym i nie dostarczą nam tego cennego składnika. Mała uwaga na temat sezamu - bardziej wartościowy jest sezam niełuskany, stąd tak duża różnica.
Dzienne zapotrzebowanie na wapń to ok. 1000 mg, zwiększa się ono w okresie wzrostu, a także np. w ciąży.
Alternatywna tabela w ciekawym artykule.
Roślinne źródła wapnia | mg/100 g |
sezam | 60-1500 |
mak | 1400 |
brokuły | 40-110 |
figi suszone | 70-160 |
soja | 190-260 |
czosnek | 180 |
jarmuż | 205-230 |
szpinak | 150 |
migdały | 270 |
liście mniszka | 170 |
kapusta | 40 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj możesz pozostawić ślad swojej wizyty. Zapraszam!